Blog,  Historia sztuki dla dzieci,  Muzea, galerie i zwiedzanie z dziećmi

Jerzy Nowosielski w sopockim PGS

Jeśli jesteście właśnie w Trójmieście lub okolicach, koniecznie wybierzcie się na wystawę Theatrum Jerzego Nowosielskiego w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie, nawet jeśli idziecie z małymi dziećmi!

Lalki projektu Jerzego Nowosielskiego.

Lalki Nowosielskiego

Nowosielski nie należy do artystów, których dzieciakom łatwo jest zrozumieć – jego obrazy są dość mistyczne, mają podniosły charakter, nawiązują do wschodnich tradycji, dużo w nich odniesień. Ale ja wychodzę z założenia, że dzieciom nie trzeba od razu wszystkiego wyjaśniać. Dobrze jest im dać odczuć sztukę tak, jak same tego chcą, i tylko dokładać trochę drewna do ognia ciekawości (zerknijcie do mojego tekstu na ten temat, opublikowanego na portalu Dzieciochatki, a także do bloga).

Lalki projektu Nowosielskiego.

Dlatego właśnie, jeśli wybieracie się na wystawę w sopockim PGS z dziećmi, polecam Wam pójść na nią bez specjalnych wstępów, a następnie pokierować się własną intuicją. Żeby od razu zainteresować najmłodszych, zachęcam do wejścia do sali, w której pokazano rekonstrukcję widowiska “Krzesiwo” Hanny Januszewskiej według bajki Jana Christiana Andersena dla Teatru Lalek “Pinokio” w Łodzi. Pięknie wykonane lalki stoją tu na scenie, oświetlone specjalnym, teatralnym światłem. W tle widać kolorowe budynki. Całość robi naprawdę niesamowite wrażenie – młodsze dzieci mogą poczuć się lekko onieśmielone, bo sala spowita jest półmrokiem, a lalki są dość sporych rozmiarów. Jednak jeśli pokonacie ten pierwszy opór, to na pewno się zainteresują.

Lalki projektu Nowosielskiego

Cudowne stroje i niecodzienny wygląd lalek pozwalają się w nich lekko zatracić, zupełnie jakbyśmy byli na przedstawieniu. Ale nie poruszają się jak w teatrze, można więc chłonąć je całym sobą i powolutku je oswajać.

Dla Nowosielskiego teatr należał do domeny sacrum. Artysta mawiał, że na jednym biegunie jest cyrkiem, na drugim liturgią. I taki właśnie charakter mają jego marionetki – trochę cudowny i nie z tej ziemi, trochę śmieszny.

Jedna z lalek projektu Nowosielskiego

Krajobrazy, portrety i… pociągi!

Kiedy już oswoicie świat lalek, warto zerknąć na obrazy. W Sopocie prace Nowosielskiego rozwieszone są kolorystycznie, co daje bardzo ciekawy efekt. Obrazy pokazujące akty, krajobrazy, portrety i budowle pogrupowane są tak, by tworzyły plamy barwne. Już sam sposób ekspozycji może zaciekawić dzieciaki, ale jeśli zwrócicie ich uwagę na poszczególne płótna, na pewno zatrzymają się przy nich na dłużej.

Zestawienie kolorystyczne obrazów Nowosielskiego

To, jakie płótna wybrać, zależy już od Waszych pociech. Jeśli lubią plażę, są scenki z plażowania. Jeśli lubią góry, są krajobrazy górskie. U mnie rządzą pojazdy, tym bardziej więc ucieszyłam się, że na wystawie znalazły się prace pokazujące pociągi oraz samochody. Dla mojego młodszego to wystarczyło – nie potrzebował już więcej atrakcji i wpatrywał się w nie jak zaczarowany.

Zestawienie kolorystyczne obrazów Nowosielskiego

Starszemu zwróciłam jeszcze uwagę na płaskość obrazów Nowosielskiego i na to, jak różne są od na przykład znanej nam dobrze Bitwy pod Grunwaldem, gdzie postaci oddane są realistycznie. Wspólnie posmakowaliśmy trochę innego sposobu przedstawiania świata.

Wystawa Theatrum Jerzego Nowosielskiego trwa tylko do 20 lutego, więc jeśli jeszcze jej nie widzieliście, radzę się pospieszyć!

Byliście? Podzielcie się Waszymi wrażeniami!!!

Zainteresował Cię ten wpis? Zapisz się na mój newsletter! Otrzymasz dostęp do dalszych materiałów edukacyjnych, informacje o nowych inicjatywach i wiele inspiracji!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

×